Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Artykuły » Kronika TOPR - Załamanie pogody - cztery wypadki

Kronika TOPR - Załamanie pogody - cztery wypadki

O godzinie 18:00 do centrali TOPR dzwoni turysta, który był świadkiem upadku innego turysty na szlaku z Rysów. Poszkodowany turysta upadł w rejonie "rysy" i spadł kilkaset metrów żlebem do "kamienia". Na pomoc startuje śmigłowiec TOPR wraz z czterema ratownikami. Turysta po zaopatrzeniu i wciągnięciu na pokład śmigłowca za pomocą wyciągarki zostaje przetransportowany do szpitala w Zakopanym. Podczas upadku 25 letni turysta z Jaworzna doznał poważnych obrażeń (złamanie otwarte nogi, liczne rany w tym głowy), oraz uległ znacznemu wychłodzeniu nie tracąc jednak przytomności.

Apelujemy do wszystkich turystów o właściwe wyposażenie i ostrozność przy poruszaniu się po twardych i zlodowaciałych śniegach, które w znacznej ilości zalegają jeszcze w żlebach w wyżej położonyc obszarach Tatr.

Tomasz Witkowski
TOPR


Data: 12 czerwca 2008 Region: Tatry

Kronika TOPR - Załamanie pogody - cztery wypadki


W godzinach popołudniowych nastąpiło w Tatrach załamanie pogody. Nasuwające się nad Tatry i Podhale chmury przyniosły deszcze i burze, które zaskoczyły wielu turystów w trakcie górskich wędrówek.

O godzinie 14:35 za pomocą telefonu komórkowego centrala TOPR zostaje zawiadomiona o kontuzji nogi na Nosalu, któremu uległa 57 letnia turystka z Niemiec. Na pomoc turystce udało się sześciu ratowników, którzy po zaopatrzeniu znieśli ją w noszach "francuskich" do drogi skąd możliwy był transport samochodowy.

W czasie gdy ratownicy znosili turystkę z Nosala ( o godz. 14:41) za pomocą telefonu komórkowego zgłaszane jest kolejne zdarzenie. Dwie turystki (z Gdowa i Jastrzębia Zdroju) schodzące z Krzyżnego do dol. Pięciu Stawów utknęły w stromych śniegach. Do pechowych turystek w już rozpoczynającej się burzy startuje śmigłowiec TOPR, który podbiera je z miejsca i transportuje na lądowisko w pobliżu schroniska.

O godzinie 17:42 centrala TOPR zostaje zawiadomiona przez obsługę schroniska na Hali Gąsienicowej, że w schronisku przebywa turystka z Niemiec z kontuzją nogi wymagająca zwiezienia do szpitala. Na pomoc turystce wyrusza samochód TOPR z ratownikiem.



 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009