Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Artykuły » Słaby złoty ożywi polską turystykę

Fot.: Arch. Beskidy24.pl

Fot.: Arch. Beskidy24.pl

Ożywienie cieszy, bo ostatni rok był dla branży turystycznej bardzo zły: liczba zagranicznych turystów według Instytutu Turystyki spadła o 13 proc. - z 15 do ok. 13 mln. Eksperci twierdzą, że są duże szanse na odwrócenie trendu pod warunkiem, że kurs złotego wobec euro pozostanie na zbliżonym do dzisiejszego poziomie.

- Jeśli tak się jednak stanie, to w drugiej połowie roku czeka Polskę kolejny turystyczny boom- mówi Michał Dembiński z Polsko-Brytyjskiej Izby Handlowej. Niestety z powodu kryzysu rząd znacznie obciął tegoroczny budżet Polskiej Organizacji Turystycznej, która jest odpowiedzialna za promocję Polski za granicą (zamiast 42 mln zł będzie 38 mln zł), ale szef POT jest dobrej myśli. - Liczymy na 30 mln euro ze środków unijnych - powiedział Rafał Szmydtke, prezes POT.

Joanna Pieńczykowska
POLSKA Dziennik Zachodni

Data: 26 lutego 2009 Region: Beskidy

Słaby złoty ożywi polską turystykę


W czasach, kiedy niemal wszystkie branże płaczą z powodu kryzysu, hotelarzom i restauratorom nastroje, o dziwo, zaczynają się poprawiać. Wskaźnik koniunktury w tych sektorach w lutym wzrósł do -2 proc. z -7 proc. - wynika z najnowszych danych GUS.



A to za sprawą słabego złotego, który sprawił, że nasz kraj stał się atrakcyjny dla zagranicznych turystów.

Potwierdzają to szacunki Instytutu Turystyki, który na podstawie przeprowadzonych ankiet prognozuje, że w tym roku do Polski przyjedzie 13,1 mln zagranicznych turystów, czyli o 200 tys. więcej niż rok temu. Na wypoczynek w kraju wybiera też coraz więcej Polaków. Słaby złoty sprawił, że dla wielu z nas wakacje we Włoszech czy Austrii stały się o 50 proc. droższe. Wstępne szacunki Instytutu mówią, że w 2009 r. liczba Polaków korzystających z obiektów noclegowych w Polsce wzrośnie z 14,6 do 15,6 mln.

Początki turystycznego ożywienia już widać. - Od czasu, jak Słowacy przyjęli euro, wypoczynek w tamtejszych ośrodkach stał się drogi nie tylko dla Polaków, ale również dla nich. Na przykład całodniowy karnet kosztuje u nich 120 zł, a u nas 70 - mówi Karol Pilch z ośrodka sportowo-wypoczynkowego Bania w Białce Tatrzańskiej.

Do Polski przyjeżdżają nie tylko Słowacy, ale też Litwini, Łotysze, Szwedzi i Norwedzy. Cieszą się też handlowcy, bo litewscy turyści robią w Polsce zakupy. Opłaca im się tu kupować wszystko: artykuły budowlane, meble, odzież, a nawet warzywa i mięso. Obroty sklepów w miejscowościach atrakcyjnych dla zagranicznych turystów wzrosły w ostatnich miesiącach o kilkanaście procent.


 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009