Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Artykuły » Nie będzie toalet-szałasów przy Wodogrzmotach

Nie będzie toalet-szałasów przy Wodogrzmotach

Nie ma więc większych szans, by w niedalekiej przyszłości przy drodze do Morskiego Oka stanęły ubikacje-szałasy.

- Nie chcielibyśmy jednak tego projektu zmarnować. Rozważamy zbudowanie takich toalet w innym miejscu, gdzie miałoby to sens i nie wiązało się z tyloma trudnościami - wyjaśnia przedstawiciel TPN. Prawdopodobnie toalety-szałasy staną u wylotu Doliny Kościeliskiej oraz na Palenicy Białczańskiej.

Chowaniec zaznacza, że to tylko plany. Nie wiadomo, kiedy zostaną zrealizowane. Na razie dyrekcja TPN postanowiła zwiększyć liczbę zielonych budek przy szlakach. Na najbliższy sezon stanie ich o pięć więcej, czyli 86 i pojawią się w nowych miejscach - m.in. przy szlaku prowadzącym na Polanę Rusinową od strony Zazadniej. Więcej plastikowych szaletów pojawi się też przy Wancie i na potoku Waksmundzkim.

Halina Kraczyńska
POLSKA Gazeta Krakowska



Data: 12 kwietnia 2009 Region: Tatry

Nie będzie toalet-szałasów przy Wodogrzmotach


Nowoczesny projekt zbyt drogi do realizacji. Toi-toie nadal będą królować w Tatrach.
Czy plastikowe zielone toi-toie znikną z krajobrazu Tatrzańskiego Parku Narodowego, a w ich miejsce pojawią się estetyczne, góralskie szałasy?


Dwa miejsca w Tatrach mają na to szansę: Dolina Kościeliska i Palenica Białczańska. Szałasy nie staną natomiast przy Wodogrzmotach Mickiewicza, gdzie również planowano zlikwidować toi-toie. Okazuje się, że inwestycja w tamtym miejscu byłaby zbyt kosztowna.

W ubiegłym roku pół Polski zastanawiało się, jakie też nowe, piękne ubikacje staną na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Do konkursu ogłoszonego przez dyrekcję TPN oraz firmę Sanitec Koło na projekt tatrzańskiej łazienki architekci z całego kraju zgłosili 240 propozycji. Projektantom marzyły się "oscypkowe" ściany, dla których inspiracją był wzór wyrabiany na góralskim serku, umywalki wpuszczone w blat stylizowany na ludową skrzynię, neony o fikuśnych kształtach czy otwory w ścianach, by korzystający mógł podziwiać malownicze widoki Tatr i okolic.

Wśród projektów pojawiła się bryła w kształcie pnia drzewa, dawny wychodek, szałas pasterski, budynek-skorupa... Zwyciężył projekt Karola Murlaka, który widział tatrzańskie ubikacje jako szałasy pasterskie. Takie właśnie miały stanąć przy Wodogrzmotach, przy drodze do Morskiego Oka.

Teraz się okazuje, że jednak nie staną. Doprowadzenie kanalizacji i wodociągów do serca Tatr byłoby bowiem zbyt kosztowne. Poza tym, inwestycję poprzedzałaby żmudna procedura uzyskiwania pozwoleń budowlanych. W dodatku TPN musiałby ponieść dodatkowe koszty zatrudnienia babci klozetowej, która pilnowałaby całego "szałasowego" interesu.

Okazuje się wreszcie, że nowe toalety, choć ładne, nie do końca spełniałyby swoją rolę. - Na sezon letni ustawiamy przy drodze do Morskiego Oka 22 toalety, a według projektu byłyby tam tylko trzy ubikacje dla kobiet i tyle samo dla mężczyzn. To stanowczo za mało - tłumaczy Józef Chowaniec z Tatrzańskego Parku Narodowego.


 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009