Beskidy24 » Artykuły » Jak przetrwać wakacje nastolatka i nie zwariować?
Jak przetrwać wakacje nastolatka i nie zwariować?
Lato to okres wolnego dla dzieci i młodzieży w całej Polsce. O ile maluchowi całkiem łatwo zapewnić atrakcje i rozrywki, o tyle z nastolatkiem jest już dużo trudniej. Młodzi ludzi są z natury wybredni i wymagający. Ale jest kilka sposobów na to, żeby – jako rodzic – przeżyć słoneczne miesiące w spokoju i, jednocześnie, zagwarantować dorastającemu buntownikowi ciekawe, wartościowe spędzanie czasu.
Obozy młodzieżowe
Cieszą się niesłabnącą popularnością od wielu lat. Na takie wyprawy jeździli nasi dziadkowie, rodzice, później my. Teraz pora na następne pokolenie.
O ile pomysł jest podobny, co kiedyś, o tyle realizacja mocno ewoluowała. Obozy młodzieżowe to dzisiaj nie tylko wspólne biesiady przy ognisku, ale również niezwykle rozwijające, dalekie podróże, na których młody człowiek solidnie wypocznie. To również szansa na naukę języków, rozwijanie umiejętności sportowych czy poznanie dalekich kultur i obyczajów.
Obozy młodzieżowe świetnie sprawdzą się wtedy, kiedy nie mamy urlopu i możliwości na wspólny wyjazd z dzieckiem. A chwila z dala od rodziców dobrze zadziała na każdego nastolatka.
Zajęcia wakacyjne
Mając w domu małoletniego buntownika, powinniśmy zadbać o to, by jego wolne chwile były możliwie jak najlepiej zagospodarowane. Samotne przesiadywanie przed ekranem komputera na pewno nie wpłynie pozytywnie na rozwój naszej pociechy. Dobry momentem na zadbanie o jego pasje i zainteresowania są właśnie wakacje. Wolny czas można spożytkować na wiele ciekawych sposobów.
Przede wszystkim – porozmawiajmy z dzieckiem o jego hobby, dowiedzmy się, co lubi, co go ciekawi. Dopiero na tej podstawie szukajmy odpowiednich dla niego zajęć. Dni wolne od szkoły mają być przyjemne szczególnie dla niego. Mola książkowego nie zapisujmy na siłę na boks, a sportowca nie pchajmy na zajęcia skrzypcowe. To nie my mamy się tutaj realizować.
Wspólne wyprawy
Lato powinno być też tym okresem, w którym to my, rodzice, poświęcimy dzieciom więcej czasu. Cały rok zabiegani między pracą a obowiązkami domowymi zaniedbujemy relacje rodzinne. A to nas od siebie oddala i nie pozwala dobrze się poznać. Bliski kontakt z potomkiem to podstawa zdrowego i bezpiecznego rozwoju i gwarancja, że – w razie problemów – to do nas przyjdzie ze swoim kłopotem.
Dlatego właśnie wakacje warto poświęcić na wspólne, rodzinne spędzanie urlopu. Można zaplanować ciekawy wyjazd albo po prostu efektywnie spędzać wolne chwile w najbliższym otoczeniu. Ciekawym pomysłem jest wspólna wyprawa do miejsc z historii rodziny. Pozwoli nie tylko poznać drzewo genealogiczne, ale także zbliżyć się do swoich przodków.
Sprawdź ofertę obozów na www.atas.pl
Galeria
Komentarze
Brak komentarzy.
MIEJSCOWOŚCI
Beskid Śląski
Beskid MałyOficjalny partner serwisu
