Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Aktualności » Przez weekend ugotowali sześć tysięcy litrów kwaśnicy

Barbara Czul i Remigiusz Rączka doprawiają kwaśnicę  (© Łukasz Gardas)

Barbara Czul i Remigiusz Rączka doprawiają kwaśnicę (© Łukasz Gardas)

Barbara Czul, organizatorka kulinarno-kulturalnego przedsięwzięcia podkreślała, że w ten sposób chcą pokazać całemu światu, jak smakuje prawdziwa góralska kwaśnica.

- Jest pyszna, nigdzie takiej nie gotują - zachwalali Agnieszka i Michał Michalscy, turyści z Krakowa.

Łukasz Gardas
POLSKA Dziennik Zachodni

Przez weekend ugotowali sześć tysięcy litrów kwaśnicy

Data: 16 sierpnia 2009 Region: Żywiec

Wielkie gotowanie kwaśnicy kończy się w żywieckim amfiteatrze Pod Grojcem.
Zostało zorganizowane w ramach Światowego Festiwalu Smakowania Kwaśnicy, który rozpoczął się w piątek. Po zakończeniu gotowania mieszkańcy i turyści zajadali się góralską zupą, aż im się uszy trzęsły. Dopisała pogoda, dzięki czemu na imprezie zjawiło się ponad 30 tysięcy ludzi.




Na przygotowanie zupy kucharze zużyli pół tony mięsa wieprzowego (głównie żeberek), tyle samo kiszonej kapusty, 200 kg różnego rodzaju warzyw, czyli marchewki, pietruszki i ziemniaków, blisko 30 kg przypraw, 300 główek czosnku oraz około 4 tysięcy litrów źródlanej wody. Wyszło z tego sześć tysięcy litrów kwaśnicy. Wielkie kulinarne przedsięwzięcie nadzorował mistrz kucharski Remigiusz Rączka, gospodarz programu kulinarnego "Kuchnia po śląsku" emitowanego w Telewizji Silesia.

- Góralska zupa powinna być kwaśna, pikantna, w miarę tłusta i musi być odpowiednio klarowna, czyli ma się "świecić z wierzchu" - tłumaczył Remigiusz Rączka.


 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009