Beskidy24 » Aktualności » Przybywa elementów na ołtarz europejski w Beskidach
Ks. Paweł Anweiler, biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, jest zdania, że nie ma znaczenia czy ktoś przyjedzie z Europy, czy też nie. - To nie jest aż tak ważne, jak modlitwa - mówił naszej redakcji. - Ktokolwiek stanie przy tym ołtarzu i westchnie w intencji Europy, to już będzie dużo. Dla dobrego myślenia modlitwa jest zawsze natchnieniem serca - przekonywał duchowny, który obecnie przebywa na urlopie w Portugalii. Stamtąd ma przywieźć ks. Byrtowi kolejny kamień.
W ołtarzu europejskim znajdą się też kamienie z wież WTC, a także przywiezione ostatnio kamienie z Cmentarza Orląt Lwowskich. Ołtarz będzie szeroki na 2,5 metra i wysoki na 1,5 metra. Do jego budowy będzie potrzebnych około 2,5 tysiąca kamieni. Obok ołtarza stanie tablica z nazwami miejscowości i krajów, z jakich pochodzą.
Obecnie do ks. Byrta trafiły już kamienie ze Szwecji, Finlandii, Norwegii, Czech, Słowacji, Niemiec, Węgier, a także z Alp po francuskiej, włoskiej i szwajcarskiej stronie. Co ciekawe, aktualnie pastor czeka na kamień z Holandii, który w minionym tygodniu został nadany... pocztą.
POLSKA Dziennik Zachodni
Przybywa elementów na ołtarz europejski w Beskidach
Data: 17 czerwca 2008 Region: SzczyrkKamienie przywiezione z centrum Strasburga i Brukseli znajdą się w ołtarzu europejskim, jaki ks. Jan Byrt zamierza wznieść na górze Kotarz. W sobotę proboszcz ewangelickiej parafii w Szczyrku Salmopolu otrzymał je od Grażyny Staniszewskiej, europosłanki z Bielska-Białej. W ołtarzu, przy którym mają modlić się Europejczycy, znajdą się także kamienie ze zburzonych wież World Trade Center oraz z Cmentarza Orląt Lwowskich, a także Birmy i Mali.
- Nawet nie wiecie, jak trudno w Strasburgu i Brukseli znaleźć zwykły kamień, który nie byłby elementem jakiejś budowli lub dekoracji. To bardzo uporządkowane miasta i wysypisk kamieni, jakie u nas się zdarzają, w ogóle nie ma - przekonywała dziennikarzy Grażyna Staniszewska. Szczęśliwie w Brukseli jedna z komisji europejskiej przebudowuje swój budynek i właśnie na tym placu budowy udało zdobyć się całkiem pokaźny okaz. Drugi, już mniejszy, został znaleziony w miejscowym parku w Strasburgu.
Ks. Jan Byrt prócz kamieni otrzymał także flagę UE, która już w sobotę zawisła przy parafii ewangelickiej w Szczyrku Salmopolu. Pastor nie ukrywał, że przez budowę ołtarza europejskiego wierni będą pomagać unijnym parlamentarzystom, wspierając ich modlitwą.
- Apostoł Paweł zwracał uwagę, byśmy modlili się o dobrych i mądrych przywódców - argumentował.
Kamienny ołtarz zostanie wzniesiony na górze Kotarz do końca wakacji. Według pomysłu pastora ze Szczyrku, będzie on wykonany na wzór starotestamentowych ołtarzy, które powstawały na szczytach gór. Symbol z Izraela zostanie przeniesiony w Beskidy.
- Dziś każdy kościół ma tabliczkę z informacją o wyznaniu. Jeden jest katolicki, inny ewangelicki. A ten ołtarz to będzie taki kościół bez murów i bez tabliczki wyznaniowej. Każdy będzie mógł się przy nim modlić - podkreślił ks. Byrt.
Termin uroczystego nabożeństwa w intencji Europy został wyznaczony na 28 września. I choć zaproszeni są wszyscy Europejczycy i przedstawiciele Parlamentu Europejskiego, Grażyna Staniszewska przyznała, że w Beskidy realne jest przybycie jedynie polskich europosłów.
- O przedstawicieli innych krajów będzie ciężko. Każdy zmierza do swojego kraju, gdy tylko ma trochę wolnego - wyjaśniała. - Trudno też o przyjazd do miejscowości, które nie mają lotnisk. Zwykle polityk przylatuje na dwie, trzy godziny i wraca następnym samolotem. Gdy jednak trzeba jeszcze dojechać z lotniska 100 czy 200 kilometrów, to taka podróż zajmuje cały dzień.
Staniszewska zaznaczyła jednak, że na nabożeństwie pojawią się polscy europosłowie, nie tylko ze Śląska.
MIEJSCOWOŚCI