Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Aktualności » Śmigłowiec na Rysiance

Hala Rysianka  Fot.: Arch. Beskidy24.pl

Hala Rysianka Fot.: Arch. Beskidy24.pl

- Mają na to również wpływ źle dobrany sprzęt, brak umiejętności i kondycji oraz często brawura - uważa Jerzy Siodłak.


Śmigłowiec na Rysiance

Data: 12 stycznia 2009 Region: Beskidy

Tylko w sobotę doszło do 45 wypadków na narciarskich stokach w Beskidach - alarmują ratownicy GOPR. Najpoważniejszy wydarzył się wczoraj około południa na Hali Rysianka w Beskidzie Żywieckim.

Narciarz złamał nogę w dwóch miejscach i konieczne było wezwanie śmigłowca.

- Uraz nie zagrażał bezpośrednio życiu, ale przetransportowanie rannego z Rysianki to długa, daleka i bardzo bolesna droga dla poszkodowanego. Dlatego też został wezwany śmigłowiec. To ekstremalna sytuacja - wyjaśnia Jerzy Siodłak, naczelnik Grupy Beskidzkiej GOPR.

Najczęstszymi urazami jakich doznali narciarze są stłuczenia, złamania kości, skaleczenie i zwichnięcia. Ratownicy zwracają uwagę, że większa liczba wypadków to efekt przede wszystkim dużej ilości narciarzy na stokach, którzy korzystają z dobrych warunków i przyjeżdżają w Beskidy.


 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009