Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Artykuły » 8h na okrągło w Brennej - relacja i zdjęcia

8h na okrągło w Brennej - relacja i zdjęcia
8h na okrągło Fot.: Kazek

Wyjątkowo szybko minęło te 8 godzin zawodów ...

Jeszcze chwila na odświeżenie i wszyscy przenieśliśmy się do amfiteatru. Tam już czekało na nas zimne piwko. I wreszcie uroczyste podsumowanie zawodów na scenie amfiteatru przed kilkuset osobową publicznością. To musiało robić wrażenie jak z minuty na minutę przybywało zawodników na scenie uhonorowanych pucharami, medalami, dyplomami, czy choćby uściskiem dłoni za wysiłek włozony na trasie.

Jeszcze chwila emocji związanych z losowaniem nagród, przede wszystkim nagrody głównej ramki rowerowej titus el guapo i ... niestety wszystko co dobre kiedyś musi się skończyć.

Czy zobaczymy się w przyszłym sezonie? To zależy także od Was :)

Beskidy24.pl

Data: 16 września 2008 Region: Brenna

8h na okrągło w Brennej - relacja i zdjęcia


Tegoroczna edycja zostanie z pewnością zapamiętana przez uczestników i kibiców ze względu na piękną pogodę, bardzo ciekawą technicznie i widowkowo trasę oraz organizację. Takiej atmosfery i zrozumienia ze strony uczestników i organizatorów nie widziałem dawno.

Podjazdy, a w zasadzie prawie podejścia nagradzane były przepięknymi widokami, technicznymi singletrack-ami i szybkimi dostarczającymi adrenaliny zjazdami.

Uczestnicy bawili się bardzo dobrze, ale trasa i temperatura pokonały niejednego.
Uroczystość dekoracji zwycięzców w amfiteatrze w Brennej wyglądała okazale. Duża publiczność zgromadzona w tym dniu, władze Brennej oraz pomarańczowa duża grupa triumfatorów na scenie - to musiało robić wrażenie.

Jeszcze raz duże gratulacje dla organizatórów zawodów, a poniżej podsumowanie imprezy na gorąco ze strony HorizonFive.


No cóż, ostatatnia nasza impreza w tym sezonie już za nami. Emocje powoli opadają. Ale długo jeszcze będziemy ją wspominać. A będzie co - doskonała trasa z arcytrudnymi odcinkami do ... podchodzenia, piękne widoki na szczycie i wreszcie szybkie i bardzo trudne technicznie zjazdy. "Esencja Beskidów" to być może brzmi jak banał, ale nie w przypadku tej trasy! Do tego piękna pogoda, po raz pierwszy bez burzy i deszczu. Słońce i wysoka temperatura dawały się jednak wszystkim bardzo we znaki, no może poza tymi opalającymi się nad brzegiem Brennicy ;)

Na starcie stanęło 60 zawodników niemal z całej Polski. Ale większość braci rowerowej doskonale zna się z innych maratonów, poprzednich edycji naszych zawodów, ze zlotów, wspólnych wypadów na rower, a także z for internetowych. Dzięki temu panowała baaardzo sympatyczna atmosfera zarówno na trasie, w sterfie zmian i wreszczie na bufecie. Żadnych pretensji, przekleństw, wzajemnych zastrzeżeń. Z jednej strony ostra sportowa rywalizacji, z drugiej luz i przyjacielska atmosfera. W trakcie zawodów mały smaczek w postaci występu cheerleaderek, czy też start "ekstremalnego rajdu rowerowego" ;)


Galeria



Komentarze

 

  • dodano października 3, 2017 14:21

    Dodany przez: Mateusz , temat: rower

    Bardzo fajny wypad.

  • dodano września 12, 2017 14:59

    Dodany przez: Beliders , temat: wypad

    Fajna relacja na prawde wypad się udał

  • dodano września 12, 2017 13:56

    Dodany przez: Monika Spychał , temat: Relacja

    Super relacja foto bardzo mi się podoba

  • dodano września 8, 2017 13:54

    Dodany przez: Bartek , temat: Wyjazd

    Też bym wybrał się na taki przejazd rowerowy.

  • dodano lipca 21, 2017 12:59

    Dodany przez: Monika , temat: wycieczka

    Fajna wyprawa super widać po zdjęciach też bym się wybrała na taką wycieczke

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009