Beskidy24 » Artykuły » W Tatrach leży już ponad metr śniegu
Fot.: Arch. Beskidy24.pl
Przypominamy, że póki opady nie ustąpią lub też nie zmniejszą swej siły w góry lepiej nie wychodzić. Przykładem jest ostatni wypadek w Tatrach, gdzie lawina porwała 4 narciarzy. Mieli szczęście, ponieważ mimo tego, że zsunęli się z masami śniegu kilkaset metrów w dół po stoku, to jednak nie zostali zasypani. W Tatrach i Sudetach mamy drugi stopień zagrożenia lawinowego w 5-stopniowej skali, zaś w Bieszczadach i Zachodnich Beskidach utrzymuje się pierwszy stopień zagrożenia.
W kolejnych dniach wraz z osłabianiem się opadów mróz będzie się nasilać. W ciągu dnia będzie około 10 stopni mrozu, zaś nocami 15 stopni na minusie.
W kolejnych dniach wraz z osłabianiem się opadów mróz będzie się nasilać. W ciągu dnia będzie około 10 stopni mrozu, zaś nocami 15 stopni na minusie.
Data: 11 stycznia 2010 Region: Tatry
W górach błyskawicznie przybywa śniegu, najwięcej oczywiście w wyższych partiach Tatr. Na szczycie Kasprowego Wierchu dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie pokrywa śnieżna przekroczyła metr wysokości.
Od wczoraj przybyło tam prawie 15 centymetrów białego puchu. W niższych partiach Tatr z kolei na skutek zbliżania się temperatury do zera śnieg zaczął się powoli roztapiać. Dzisiaj odwilż ostatecznie się zakończyła, więc nie ma zagrożenia, że śnieg całkowicie się roztopi, tak jak miało to miejsce pod koniec grudnia. Dobra wiadomość jest też taka, że śniegu nadal będzie przybywać, chociaż już nie tak szybko jak do tej pory. Mimo to od czasu do czasu opady możliwe są przez większą część przyszłego tygodnia.
W Zachodnich Beskidach na większe ilości śniegu możemy liczyć na Klimczoku, gdzie pokrywa ma 30 centymetrów i na Babiej Górze, gdzie śniegu jest mniej o 5 cm. Więcej śniegu leży w Sudetach, zwłaszcza na Śnieżce, gdzie biała kołderka ma już wysokość 75 centymetrów. Spore ilości puchu znaleźć można także w Karpaczu u stóp Śnieżki, gdzie leży do 45 centymetrów śniegu.
W Tatrach leży już ponad metr śniegu
W górach błyskawicznie przybywa śniegu, najwięcej oczywiście w wyższych partiach Tatr. Na szczycie Kasprowego Wierchu dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie pokrywa śnieżna przekroczyła metr wysokości.
Od wczoraj przybyło tam prawie 15 centymetrów białego puchu. W niższych partiach Tatr z kolei na skutek zbliżania się temperatury do zera śnieg zaczął się powoli roztapiać. Dzisiaj odwilż ostatecznie się zakończyła, więc nie ma zagrożenia, że śnieg całkowicie się roztopi, tak jak miało to miejsce pod koniec grudnia. Dobra wiadomość jest też taka, że śniegu nadal będzie przybywać, chociaż już nie tak szybko jak do tej pory. Mimo to od czasu do czasu opady możliwe są przez większą część przyszłego tygodnia.
W Zachodnich Beskidach na większe ilości śniegu możemy liczyć na Klimczoku, gdzie pokrywa ma 30 centymetrów i na Babiej Górze, gdzie śniegu jest mniej o 5 cm. Więcej śniegu leży w Sudetach, zwłaszcza na Śnieżce, gdzie biała kołderka ma już wysokość 75 centymetrów. Spore ilości puchu znaleźć można także w Karpaczu u stóp Śnieżki, gdzie leży do 45 centymetrów śniegu.
Komentarze
Brak komentarzy.
MIEJSCOWOŚCI
Beskid Śląski
Beskid MałyOficjalny partner serwisu
