Beskidy24 » Aktualności » Ślemień stawia na elektrownie wiatrowe
Barbara Walloschke i Małgorzata Pępek pod masztem pomiarowym w Ślemieniu (© Fot. Press Button)
- Ludzie są przychylni pomysłowi. Jak to w takich wypadkach bywa, mają dużo pytań, ale staramy się rozwiewać ich wątpliwości. W planie przestrzennego zagospodarowania mamy bowiem tereny pod budownictwo indywidualne i inwestycje, na których właśnie mogłyby stanąć wiatraki - podkreśla Małgorzata Pępek.
Barbara Walloschke mówi, że ze wstępnych analiz wynika, iż wiatry w Ślemieniu dobrze rokują całej inwestycji. Podkreśla jednak, że do funkcjonowania elektrowni wiatrowych potrzebny jest wiatr o jednostajnym nasileniu, jak jest nad morzem. W górach natomiast bywają okresy, że nie wieje, a jak zacznie wiać, to wiatr jest bardzo gwałtowny. Nie służy to wiatrakom. Dlatego najważniejsze będą najbliższe miesiące.
Prąd bardzo ekologiczny
Wiatrak jest ekologiczną fabryką produkującą energię elektryczną. Ekologiczną, bo nie emituje szkodliwych dla środowiska związków chemicznych (dwutlenek i trójtlenek siarki, tlenki azotu, kadm, ołów, arsen), powodujących m.in. kwaśne deszcze oraz zanieczyszczenie gleb i wód. Kręcące się wiatraki są przyjemniejszym widokiem od kominów elektrociepłowni.
Elektrownie wiatrowe powstają z dala od zabudowań, z reguły na terenach rolniczych. Wybierane są miejsca o odpowiednich parametrach wiatrowych, dostępności sieci energetycznej czy dróg dojazdowych. Lokalizacja wiatraków na terenach rolniczych pozwala na uprawę ziemi praktycznie do samej wieży, z wyłączeniem drogi dojazdowej i niewielkiego placu manewrowego.
Barbara Walloschke mówi, że ze wstępnych analiz wynika, iż wiatry w Ślemieniu dobrze rokują całej inwestycji. Podkreśla jednak, że do funkcjonowania elektrowni wiatrowych potrzebny jest wiatr o jednostajnym nasileniu, jak jest nad morzem. W górach natomiast bywają okresy, że nie wieje, a jak zacznie wiać, to wiatr jest bardzo gwałtowny. Nie służy to wiatrakom. Dlatego najważniejsze będą najbliższe miesiące.
Prąd bardzo ekologiczny
Wiatrak jest ekologiczną fabryką produkującą energię elektryczną. Ekologiczną, bo nie emituje szkodliwych dla środowiska związków chemicznych (dwutlenek i trójtlenek siarki, tlenki azotu, kadm, ołów, arsen), powodujących m.in. kwaśne deszcze oraz zanieczyszczenie gleb i wód. Kręcące się wiatraki są przyjemniejszym widokiem od kominów elektrociepłowni.
Elektrownie wiatrowe powstają z dala od zabudowań, z reguły na terenach rolniczych. Wybierane są miejsca o odpowiednich parametrach wiatrowych, dostępności sieci energetycznej czy dróg dojazdowych. Lokalizacja wiatraków na terenach rolniczych pozwala na uprawę ziemi praktycznie do samej wieży, z wyłączeniem drogi dojazdowej i niewielkiego placu manewrowego.
Jacek Drost
POLSKA Dziennik Zachodni
POLSKA Dziennik Zachodni
Ślemień stawia na elektrownie wiatrowe
Data: 23 maja 2009 Region: ŻywiecWysoki na 70 metrów specjalistyczny maszt do pomiaru kierunku, częstotliwości i siły wiatru został zamontowany w Ślemieniu. To pierwsza gmina na Żywiecczyźnie, w której prowadzone są takie badania.
Jeśli zakończą się powodzeniem, jest szansa, że za jakiś czas pojawi się w niej siedem turbin wiatrowych wytwarzających prąd. - Musi się udać - nie kryje entuzjazmu do pomysłu Małgorzata Pępek, wójt gminy Ślemień. Dodaje, że uruchomienie farmy wiatrowej, produkującej prąd, przyniosłoby gminie same korzyści.
- Cała inwestycja pociągnie za sobą wzrost lokalnego rynku usług i pracy (transport, budownictwo, gastronomia, agroturystyka), a spore wpływy z podatku do budżetu gminnego pozwolą wesprzeć długofalowy rozwój gminy - wylicza wójt Pępek, która sama szukała firmy chcącej wybudować w regionie elektrownie wiatrowe. Zdaje sobie bowiem sprawę, że położenie i ukształtowanie gminy nie sprzyjają rozwojowi dużych zakładów produkcyjnych. Dlatego stawiają na alternatywne źródła energii.
Pomysłem zainteresowała się gdańska spółka Wiatropol International, która od 1997 r. buduje i eksploatuje elektrownie wiatrowe. Właścicielem firmy jest duńska spółka Greentech Energy Systems A/S z siedzibą w Herlev.
- Najlepsze warunki do budowania elektrowni wiatrowych panują nad morzem. Dlatego do tej pory prowadziliśmy inwestycje głównie na północy Polski. Teraz postanowiliśmy spróbować także na południu kraju - mówi Barbara Walloschke, kierownik projektu z Wiatropolu International.
Pierwszym krokiem do inwestycji jest właśnie ustawienie w Ślemieniu masztu pomiarowego. Przez rok aparatura będzie rejestrowała m.in. kierunek i prędkość wiatru.
- Na podstawie przeprowadzonych pomiarów i analiz inwestor będzie mógł podjąć decyzję czy budować elektrownie wiatrowe w Ślemieniu, czy nie - informuje Piotr Cygan, właściciel firmy Press Button, która na zlecenie gdańskiej spółki postawiła maszt i prowadzi pomiary.
W Ślemieniu samorządowcy i mieszkańcy liczą, że pomiary będą pomyślne i wiatraki się pojawią. Wójt Pępek mówi, że obecnie trwają rozmowy z właścicielami gruntów, gdzie turbiny miałyby stanąć, z niektórymi już są podpisywane wstępne umowy.
Komentarze
Brak komentarzy.
MIEJSCOWOŚCI
Beskid Śląski
Beskid MałyOficjalny partner serwisu
