Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Aktualności » Zaniedbane działki staną się Beskidzką Laguną?!

Zaniedbane działki staną się Beskidzką Laguną?!

W Zarzeczu (z lotu ptaka) - według koncepcji wykonanej przez pracownię Gronner and Rączka Architekci. ARC

Gdy pojawiły się pierwsze nieoficjalne informacje dotyczące planowanego wyglądu terenów nad jeziorem, ludzie nie mogli w nie uwierzyć. Kryty basen i kilka innych pod gołym niebem, zagospodarowana wyspa (z poprawionym owalem i wysypana płukanym białym piaskiem ma być lokalizacją dla przystani, sceny koncertowej i połączona pomostem z terenem, ze szkołą windsurfingu i wypożyczalnią sprzętu wodnego). Jeszcze większe niedowierzanie wywoływała nieoficjalna informacja o planach budowy ogromnej krytej hali narciarskiej z wyciągami, gdzie szusować można by przez 365 dni w roku.

- Hala narciarska to bardziej odległy plan. Na razie koncentrujemy się na inwestycji nad jeziorem - przyznaje Habdas.


Wydarzenie na skalę Europy
Andrzej Pitera, wójt gminy Łodygowice:
Bardzo cieszyłbym się, gdyby taka inwestycja została w Zarzeczu zrealizowana. Z tego, co widziałem w projekcie, wszystko planowane jest z dużym rozmachem. Dla Zarzecza tego typu obiekt na pewno będzie właściwy. Tym bardziej, że spółka mówi o zagospodarowaniu tego nieszczęsnego brzegu. O planach budowy hali narciarskiej słyszałem niewiele. No, ale jeśli taka powstanie, będzie to wydarzenie na skalę Europy.


Marianna Lach
POLSKA Dziennik Zachodni


Zaniedbane działki staną się Beskidzką Laguną?!

Data: 25 kwietnia 2008 Region: Żywiec


Szusowanie w krytej hali narciarskiej na Żywiecczyźnie? Brzmi kosmicznie, ale to właśnie jeden z planów prywatnych inwestorów, którzy chcą zagospodarować teren w Zarzeczu.

Plany inwestorów są bardzo śmiałe. Na działkach, które kilkakrotnie zmieniały właściciela, ale nic z tego nie wynikało, ma powstać kompleks apartamentowo-wypoczynkowy o nazwie Laguna Beskidów, coś na kształt centrum rekreacyjnego. Kompleks ma być usytuowany blisko głównej drogi wiodącej przez Zarzecze, tuż nad brzegiem jeziora. Walący się dziś obiekt wzniesiony tu przez kopalnię Budryk zamieni się w supernowoczesny hotel Spa&Wellnes, a obok stanąć mają cztery sporej wielkości apartamentowce. Każdy w kształcie obręczy, z basenem w środku, wyposażony we wszystkie możliwe luksusy, z parkingami podziemnymi połączonymi z mieszkaniami systemem wind. Teren będzie monitorowany przez kamery, strzec go ma również firma ochroniarska. Pojawiły się plotki, że ta część linii brzegowej jeziora będzie niedostępna dla innych, niż mieszkańcy apartamentowców i hotelu.

To absolutna nieprawda. Chcemy ten kawałek ziemi zagospodarować w ten sposób, aby każdy mógł z niego korzystać. Jest tam zaniedbany pas zieleni, który postaramy się uporządkować, powstaną ścieżki rowerowe i spacerowe, być może wyłożone tartanem. Będą ławeczki, latarnie, miejsca do biesiadowania i pikników. Więc z korzyścią dla wszystkich. Także z hotelu i wszystkich oferowanych w nim usług wszyscy będą mogli korzystać do woli. Zaczynamy od uporządkowania terenu, bo to, co zastaliśmy na samym brzegu jeziora i na działce, to był koszmar - mówi Marian Hankus, prezes firmy Kombi Invest z siedzibą w Łodygowicach, która zajmuje się inwestycją. Niechętnie zdradza plany inwestorów, których interesy reprezentuje w spółce Michał Habdas. Inwestycja ma być gotowa prawie równocześnie z wybudowaniem drogi ekspresowej Bielsko-Żywiec.

Chcielibyśmy, żeby jezioro było atrakcją turystyczną tak, jak kiedyś. Teraz woda jest tam trzeciej klasy czystości, a życie turystyczne wokół zamarło. Na nasze szczęście realizowany jest też program oczyszczania ścieków na Żywiecczyźnie, w wyniku którego czystość jeziora ma się znacznie poprawić - dodaje Hankus.

Na razie z terenu zniknęły śmieci, a nawet całe dzikie wysypiska.
A co dalej? Na razie reprezentanci inwestorów nie chcą więcej mówić, bo nie ma jeszcze wszystkich pozwoleń, by rozpocząć inwestycję. Zgodzili się porozmawiać z naszym reporterem, bo plotki wokół byłego terenu Budryka w Zarzeczu urosły niewyobrażalnie. Niewyobrażalne dla wielu są bowiem pieniądze, jakie ktoś chce zainwestować w ten kawałek ziemi w Zarzeczu. Ale od przedstawicieli spółki nie dowiedzieliśmy się, na ile wyceniona jest cała inwestycja.

- Zapewniam, że to kapitał polski - przyznał Habdas.



 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009