Nasza strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce.

Beskidy24 » Artykuły » Z cyklu "Zwierzenia Starego Repa" - górskie typy

Z cyklu

Nie wymieniam różnego rodzaju typów i typków ceperskich, przypadkowych, kolejkowiczów i wczasowiczów - to nie są ludzie ze środowiska górskiego, to zupełny ewenement pozostały z czasów tzw. turystyki masowej.


To już koniec zwierzeń. A co Ty, drogi bywalcu Portalu Beskidy24 o tym sądzisz?

Stary Rep

Jacek Cielniaszek

Beskidy24


Data: 16 grudnia 2007

Z cyklu "Zwierzenia Starego Repa" - górskie typy


Po wielu (prawie 30 ) latach górskiej włóczęgi ośmielam się przekazać niniejsze zwierzenia dotyczące zaobserwowanych typów zachowań i charakterów wśród szerokiegich rzesz górołazów. Oto prywatny "Elementarz typologiczny".


Typ 1: Ścigant - z reguły młody, z przerostem ambicji, bez kompleksów, nie uznający autorytetów, szkoleń, instruktorów. Nie lubi ciężkiego plecaka, ma być szybki, najszybszy "the besciak", w dwa dni całe Tatry wyłoić. Murowany kandydat na "bambus". Poziom zarozumialstwa i pewności siebie, całkowity brak pokory wobec gór - maksymalny.


Typ 2: Łojant - mistrz wspinu i skały, nawet jako turysta szuka udziwnień w wędrówce, im trudniej, tym lepiej, popisy niefrasobliwości i szukanie guza to jego hobby. Jest dużym zagrożeniem na szlakach dając popisy tzw. żywcowania. Arogant, zarozumialec, "pewniak" zwykle kończy jako klient ratowników.


Typ 3: Ambitny - mieszanka wybuchowa typów nr 1 i 2, ale z dodatkiem chorych ambicji, realizowanych wbrew wszelkim, górskim zasadom. On musi zaliczyć górę, ścianę, rynnę etc., cociaż najczęściej jego wiedza i doświadczenie to kilka "wędkowań w skałach". Zawsze pierwszy na szlaku, zawsze z pogardliwym stosunkiem do słabszych. Pawniak na "bambus".


Typ 4: Szmalotłuk - okaz występujący od zmiany ustroju, najczęściej pazerny, nowobogacki nuworysz "łapiący" się za góry, bo tak wypada w jego środowisku (fura, komura, baba i konto już są - brak hobby), ale to musi być coś ekstra w myśl zasady "płacę i żądam". Najlepiej od razu " Winter Expedision" na Everest, tylko w stringach - to powali kolesi szmalotłuków na kolana. Mniej niż zero, to mało powiedziane!


Typ 5: Ryzykant - zwiększony współczynnik ADHD, maksymalna adrenalina, zasada "po nas choćby potop", zwykła turystyka to zajęcie dla mięczaków, wieczny poszukiwacz utrudnień i zarazem bardzo męczący partner w górach. Poziom ignorancji - maksymalny. Pewniak na "bambusa".


Typ 6: Rezydent - typ chwalipięty, mitomana, najczęściej spotykany pod schroniskami (wywalony szpej, karimata, browar i głośne omawianie sukcesów górskich, wieczorkiem gitarka i laseczka wierząca w te bzdety). Plaga schronisk w sezonie - po górach nie chodzi, bałagan w pokoju to wręcz horror (nie radzę brać z "Rezydentem" pokoju), gadki ble-ble. Typ nudziarza który pozbawia nas samotności, nie dając w zamian towarzystwa. "Bambus" przy takim prędzej spruchnieje - to i dobre, ale w górach pożytku wcale z niego nie ma. Mistrz kabotyństwa górskiego, powinien być przeniesiony w doliny.


Typ 7: Normals - coraz rzadziej widywany na szlaku, z reguły cichy, zakochany w górskiej krainie, często samotnik górski, gatunek wymierający, ośmieszany i pogardliwie traktowany. Unika zatłoczonych tras, obce są mu ważne trendy i mody, jest tylko i Aż! górołazem, turystą, trekkersem. Wiedza górska - perfekcyjna!



 


Komentarze

 

Brak komentarzy.

Księgarnia


Wszystkie prawa zastrzeżone Beskidy24.pl © 2009

Redesign i nadzór techniczny Cyber.pl © 2009